Jacobs, jako mały chłopiec,
spędził miesiąc w szpitalu. Wtedy jeszcze grał na trąbce i matka przyniosła mu
do szpitala ustnik. Wówczas właśnie po raz pierwszy doświadczył korzyści
płynących z ćwiczenia na ustniku. Bzyczał na nim przez cały czas. Kiedy go w
końcu wypuścili, wrócił do domu i wyciągnął trąbkę. Po chwilowym ponownym
przyzwyczajeniu zorientował się, że gra lepiej niż przed pójściem do szpitala.
Grając na samym ustniku
usuwamy rezonans akustyczny instrumentu. Użycie instrumentu pociąga za sobą
wiele bodźców. Muzyk go podnosi, układa we właściwej pozycji ręce i wysyła z
umysłu sygnał zadęcia w ustnik. W tym momencie instrument rozbrzmiewa. Zmiana,
polegająca na usunięciu instrumentu, zmusza ucznia do odświeżenia pamięci i
mentalizacji*- powoduje natychmiastową
koncentrację na czynniku muzycznym. Wszystkie z tkanek zaangażowanych w granie
biorą udział w tym ćwiczeniu, z wyjątkiem rąk trzymających instrument i
przyciskających wentyle. Po powrocie do gry na instrumencie sygnał wysyłany do
zadęcia jest zwykle doskonalszy.
Inną metodą ćwiczeń
ustnikowych jest używanie pierścienia ustnikowego. Jacobs nie radzi bzyczeć bez
pierścienia ograniczającego wibracje zadęcia, rozchodzące się od środka do
brzegu ust, gdyż bez używania krążka możliwe jest pogorszenia mięśni warg.
Zaleca bzyczenie tylko w niskim i średnim rejestrze, nie dłużej niż przez dwie
lub trzy minuty naraz.
Jacobs nie zaleca ćwiczenia
długich dźwięków, czy wprawek na ustniku. Zamiast tego zachęca do grania
utworów, lub piosenek, by połączyć myślenie muzyczne i wargi. „Nie mają to być
ćwiczenia, czy wprawki, ale chcę by to była prosta muzyka, taka jak Pop Goes
the Weasel.” ( taki „Wlazł kotek...”)
Po naukach u Jacobsa Paul Ebbers napisał: Granie na samym ustniku usuwa
instrument, ale nie usuwa potrzeby myślenia. Ćwiczenia ustnikowe pomagają
powiązać zdolność wewnętrznego słyszenia wysokości dźwięku z umiejętnością
zagrania dźwięku tej wysokości wargami. Wielu grających nie wysyła w instrument
właściwej wysokości dźwięku - po prostu dmą, używając palców (czy suwaka), by
znaleźć dźwięk. Niezmiennie sukcesy odnoszą ci, którzy mogą zaśpiewać swa
partię. Gdy nauczysz się śpiewać, używając głosu do odtworzenia właściwej
wysokości, brzmienia i stylu, to te pojęcia będziesz mógł przenieść na
instrument. Wszystkie te pojęcia dotyczą ‘strun głosowych’ tubisty czy innego
instrumentalisty dętego blaszanego - twego zadęcia.”
*
mentalizacja - włączenie kontroli świadomości do czynności przebiegających
przedtem nawykowo, automatycznie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz