Arnold Jacobs - Brian Frederiksen: Song & Wind tłum. Łukasz Michalski
Każdy wykonawca ma swój
własny dźwięk, różniący go od innych. Dźwięk dwóch muzyków różni się tak, jak
linie papilarne. Jacobs ma swój własny ‘podpis’ dźwiękowy, który wyróżnia go
spośród innych muzyków. Jest to efektem rożnych wpływów podczas jego kariery.
Wykonawca musi najpierw mieć
pojęcie takiego dźwięku, jaki chciałby osiągnąć. Początkowo będzie
prawdopodobnie naśladował dźwięk tych muzyków, których podziwia. Później inne
czynniki, takie jak strumień powietrza, zadęcie, egzemplarz instrumentu,
ustnik, sala koncertowa i inne jeszcze będą wpływać na jego dźwięk. Wykonawca
powinien różnicować barwę, w zależności od wykonywanej muzyki.
Jacobs stale zmienia swój
dźwięk. W symfonii Mahlera używa dużej tuby o szerokiej, ciemnej barwie. Grając
solo używał mniejszego instrumentu i płytkiego ustnika, grając w konsekwencji
mniejszym dźwiękiem. Poza zmianami w instrumentarium zmieniał też swe
wyobrażenie o dźwięku, który chciał osiągnąć.
Dużą wagę trzeba przywiązać do kwestii wyrównania dźwięku i
konsekwentnie dobrej jego jakości we wszystkich rejestrach. „Podczas grania
ćwiczeń budujących brzmienie jednym z najważniejszych czynników jest obfite
zaopatrzenie płuc w powietrze i granie na wysokim poziomie dynamicznym - forte,
bądź jeszcze głośniej. Dźwięk jednak nie powinien być sforsowany.”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz