Arnold Jacobs - Brian Frederiksen: Song & Wind tłum. Łukasz Michalski
Jacobs zyskał powszechne
uznanie dzięki swym badaniom nad fizyczną stroną grania na instrumencie, lecz
jego rozważania nad mentalnymi elementami muzyki są równie ważne.
Mózg wysyła i otrzymuje
informacje za pośrednictwem układu nerwowego organizmu. Układ ten dzieli się na
dwie części- układ somatyczny i układ autonomiczny.
Autonomiczny układ nerwowy - kontroluje funkcje ciała, takie jak bicie serca
i normalne oddychanie.
W układzie somatycznym znajdujemy:
Neurony czuciowe -
przynoszące informacje do mózgu
Neurony
ruchowe - niosące informacje z mózgu
Nerwy powyższe przenoszą
impulsy nerwowe do i z mózgu tylko w jednym kierunku, jak droga
jednokierunkowa.
Wśród nerwów czuciowych
(receptorów) mamy pięć zmysłów [wzrok, węch, dotyk, słuch i smak], które
wysyłają informacje do mózgu. Te nerwy przesyłają do mózgu sygnały o naszych
relacjach ze światem zewnętrznym, zbierane przez nerwy czuciowe.
Na przykład w procesie
uczenia się informacje są zbierane przez zmysły i wysyłane do mózgu w celu
oceny. „Większa część życia młodego człowieka to zdobywanie wiedzy. Gdy chodzi
o sztukę, zawsze jesteś wysyłającym informacje - zarówno wówczas, gdy pochodzi
ona od ciebie, jak i wtedy, gdy przekazywana jest od kogoś innego poprzez
ciebie; bierzesz udział w procesie przekazywania wiedzy innym.
Korzystasz z różnych
nerwów. To psychomotoryczny aspekt bycia muzykiem. Myśli pochodzące z Twego
mózgu są przekazywane komuś innemu jako pewien rodzaj przesłania. Chodzenie do
szkoły, zdobywanie wiedzy w młodości, to odbieranie komunikatów, a nie
nadawanie. Trzeba to odwrócić, gdyż wykonanie to zdolność do opowiadania
muzyką, nawet w przypadku bardzo mało zaawansowanego wykonawcy. „Nastawienie
wykonawcy zawsze musi być takie, jakby to on przekazywał komuś wiedzę, nawet
jeśli aktualnie pobiera lekcję.”
Informacja jest wysyłana
lub przekazywana przez nerwy ruchowe. „Od zarania istnienia ludzkości oddziałujemy
na środowisko zewnętrzne poprzez działalność ruchowo- psychomotoryczną, czyli
procesy myślowe, które stymulują funkcje motoryczne. Bodźce takie, z mózgu lub
kręgosłupa, są przekazywane specjalnego typu nerwami, które nazywamy nerwami
ruchowymi. Adresatem takiego bodźca może być palec. Może być zadęcie,
bzyczenie, albo smyczek skrzypcowy, którym w odpowiedni sposób oddziałujesz na
struny. Te sygnały z mózgu dotyczą ruchu, nie są to informacje czuciowe.”
Podczas kursów
mistrzowskich Jacobs często powtarzał: „Kiedy biorę ten mikrofon - czynię to
dzięki nerwom ruchowym. Gdy mówię do Was, używam nerwów ruchowych. Ale Wy
słuchacie mnie korzystając z nerwów czuciowych.
Środowisko zewnętrzne jest
postrzegane przez neurony czuciowe, zaś oddziałujemy na nie poprzez neurony
ruchowe. Podczas grania na instrumencie mózg wysyła polecenia do neuronów
ruchowych. Z kolei, dla obserwacji, neurony czuciowe (receptory) przesyłają
dane do mózgu do oceny. Chociaż zachodzi kompleksowa relacja pomiędzy nerwami a
komórkami ciała, organizm najlepiej odpowiada na proste polecenia.
Zgodnie z fizjologią mięśni
[zob. Elementy fizyczne - mięśnie] lepiej jest badać produkt, a nie metodę jego
wytwarzania. Niestety, wielu muzyków, głównie uczniów, skupia się na
mechanicznych aspektach wykonania.
Charles Lipp tak opisuje
swe doświadczenia: „Grałem długie dźwięki, by polepszyć mój dźwięk. Szukałem
wzoru barwy dźwięku. Pragnąłem kontrolować każdy dźwięk, by sprostać żądaniu
mego słuchu wewnętrznego. Wysyłałem polecenia do mych ust, warg, szczęk i jamy
ustnej. Każda wysokość wymagała unikatowej kombinacji poleceń by powstał
produkt możliwy do zaakceptowania. W końcu nastąpiło dopasowanie wysyłanych
poleceń do wysokości dźwięku i rodzaju brzmienia. Ta strategia jednak
spowodowała drastyczne zakłócenia w zdolnościach mego ciała do wykonania.”
„Mój błąd polegał na
nakierowaniu się na konkretne części ciała. Myślałem, że one są odpowiedzialne
za poszczególne składniki tworzenia muzyki. Zamiast ćwiczyć mój mózg w myśleniu
muzycznym, trenowałem by osiągnąć siłę i szybkość. Była to praca fizyczna źle
ukierunkowana energią mentalną. Myślenie muzyczne zostało zastąpione
pragnieniem osiągnięcia fizycznej kontroli. Wywołałem u siebie przyzwyczajenie
do izometrycznego napinania mięśni (wzajemnie przeciwne kurczenie mięśni, nie wykonujących innej pracy.)
Straciłem umiejętność
tworzenia muzyki”
Często nauczyciel błędnie poprawia sposób działania ucznia, a nie
uzyskiwane rezultaty. Nauczyciel może dawać uczniowi „taśmowe” sposoby, które
nie umożliwiają wydajnego nauczania konkretnej osoby. Od dłuższego czasu wiemy,
że istota sprawy leży w prostocie psychologii, nie zawiłościach anatomii.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz