piątek, 3 marca 2017

81. Puzon Edwarda Kruspe, model „Prof. Weschke”


Hannes Vereecke i Sebastian Krause,18 luty 2016,  tłum. Łukasz Michalski

Znaczącą część repertuaru współczesnych wybitnych orkiestr stanowi muzyka niemiecka okresu międzywojennego. Jedną z wyróżniających się w tym kontekście pozycji jest opera Albana Berga Wozzeck, po raz pierwszy wykonana przez berlińską Staatskapelle 14 grudnia 19251. Puzony wyraźnie widoczne są w orkiestracji tego dzieła, bo stale towarzyszą Wozzeckowi, głównej postaci dzieła.

punktu widzenia puzonisty opera ta stanowi poważne wyzwanie, pod względem technicznym, jak i muzycznym . Choć autograf partytury Berga określa pierwszy puzon, jako altowy, to większość dzisiejszych wykonawców uważa, wnioskując ze zasięgu skali tego głosu, że instrument tenorowy jest właściwszy. Na Il.1 widoczny jest charakterystyczny przykład, pochodzący z III aktu. Berg napisał tu niskie G, choć najniższym dźwiękiem na puzonie altowym Es jest A4.

Il.1: Alban Berg, Wozzeck, Akt III.








Pozostaje pytanie: Jakiego więc instrumentu powinien użyć pierwszy puzonista? Instrument odpowiedni do tego celu musi umożliwiać muzykowi granie w skrajnych rejestrach, pozwalać także na szeroki zakres ekspresji. Instrumenty o wąskiej menzurze, zazwyczaj używane we francuskich, angielskich i amerykańskich orkiestrach w okresie międzywojennym były dość elastyczne, ale wielkość menzury w pewnym stopniu ograniczała ich możliwości ekspresyjne. Z drugiej strony typowe, szerokomenzurowe puzony niemieckie mają spore możliwości ekspresyjne, ale są stosunkowo słabe pod względem tonalnej stabilności i szybkości reagowania.

Pierwszym puzonistą Staatskapelle Berlin w czasie premiery Wozzecka był Paul Weschke (*31.12.1867, †19.03.1940)5, który pełnił tę funkcję w latach 1895-19296. Wymienia się go wśród wielkich niemieckich wirtuozów puzonu, takich jak Friedrich August Belcke (1795–1874), Carl Traugott Queisser (1800–1846), i Josef Franz Serafin Alschausky (1879–1948). Oprócz wybitnej kariery instrumentalisty, Weschke był wysoko ceniony, jako nauczyciel. Jednym z jego największych osiągnięć było opracowanie, we współpracy z erfurcką firmą Kruspe, modelu puzonu, który jest przedmiotem tego artykułu. 

Il. 2: Paul Weschke trzymający swój puzon Kruspe. Zdjęcie zamieszczone dzięki uprzejmości Jaya Friedmana.

W opinii wielu wykonawców puzon Kruspe - model Weschke charakteryzował się:

1. Sporą elastycznością tonalną i dynamiczną
2. Ciepłym brzmieniem
3. Komfortową reakcją, szczególnie w górnym rejestrze.
Utrzymująca się wśród puzonistów orkiestrowych popularność tego rodzaju instrumentów spowodowała już w przeszłości interdyscyplinarne zainteresowanie badaczy puzonami Kruspe7. Nasz esej ma na celu analizę techniczną tego instrumentu.

Pochodzenie konkretnego egzemplarza, użytego do badań, można prześledzić wstecz, od nabycia w warsztacie Kruspe w Erfurcie w roku 1952 przez Karla Semscha8, który był drugim puzonistą Gewandhaus Orchester w Lipsku, w latach 1956-1992. Po jego przejściu na emeryturę w posiadanie puzonu wszedł jeden z autorów artykułu, Sebastian Krause. Choć instrument został wykonany 27 lat po premierze opery Berga Wozzeck, to można założyć, że w istocie jest identyczny, jak puzon, na którym grał Weschke w roku 1925. Przypuszczenie to zostało potwierdzone dzięki zbadaniu siedmiu innych puzonów Kruspe - model Weschke. Peter Heldmann, który był następcą Kruspe, twierdzi, że narzędzia i trzpienie, stosowane nawet pod koniec XX wieku, były takie same, jak używane w warsztacie Kruspe w roku 1920.

Analiza techniczna tego instrumentu została oparta na następujących kwestiach badawczych:
· Jakie specyficzne cech akustyczne posiada ten instrument?
· Jaki ustnik zwyczajowo był powiązany z tym instrumentem?
· Co różni ten instrument od orkiestrowych puzonów powszechnie używanych dzisiaj?
Aneks, zamieszczony na końcu artykułu, przedstawia różne elementy instrumentu, w celu geometrycznego zilustrowania modelu.

Od „Tuba mirum” do Wozzecka
Akustyczne właściwości instrumentów dętych blaszanych zależą głównie od profilu menzury wewnętrznej; zmiany dotyczące gustu i odbioru muzyki często pociągają za sobą zmiany menzury instrumentów9. Rozkwit puzonów w sztuce zachodu przypada na wiek XVI, przetrwały następnie gwałtowny spadek zaintreresowania w okresie baroku i przeżyły renesans popularności na przełomie
XVIII i XIX wieku. Do połowy XVIII wieku puzony w Austrii i Niemczech wykorzystywane były głównie w muzyce kościelnej, ale pod koniec tego stulecia weszły w skład orkiestry klasycznej. Requiem Mozarta (1791), a zwłaszcza solo II puzonu w Tuba Mirum to wybitny przykład puzonowego repertuaru tego okresu. Na ilustracji pokazano charakterystyczny egzemplarz klasycznego wiedeńskiego puzonu.

Il. 3: Puzon tenorowy B, dzieło Josepha Huschauera (Wiedeń 1794). Zdjęcie zamieszczono dzięki uprzejmości Kolekcji Historycznych Instrumentów Muzycznych


Pod koniec XVIII wieku puzon znalazł szerokie zastosowanie w muzyce orkiestrowej i zespołowej. Przejściu od klasycyzmu do romantyzmu towarzyszyły znaczące zmiany postrzegania brzmieniowego ideału. Teraz, od romantycznego puzonu wymagano, by potrafił wyrazić szerokie spektrum emocji i barwy brzmienia oraz był na tyle głośny, by przebić się przez coraz większą orkiestrę.10 Te nowe wymagania miały bezpośredni wpływ na budowę puzonu: można zaobserwować przemianę z typowego wąskomenzurowego klasycznego instrumentu w szerokomenzurowy puzon niemiecki. Istotny wkład miał tu Christian Friedrich Sattler11 (1778-1842), instrumentarz z Lipska. Większy otwór dał dźwięk bardziej „puszysty” i większą elastyczność tonalną, a powiększony dźwięcznik umożliwił głośniejsze brzmienie.

Il. 4: Puzon tenorowy Christiana Friedricha Sattlera (Lipsk, 1841). Zdjęcie zamieszczone dzięki uprzejmości Muzeum Instrumentów Muzycznych Uniwersytetu w Lipsku. Foto: Marion Wenzel.

Zamieszczona w Allgemeine Musikalische Zeitung (27.07.1846) recenzja z koncertu Carla Traugotta Queissera, znanego wirtuoza puzonu,zwięźle opisuje idealne brzmienie romantycznego niemieckiego puzonu:
„Jego forte, to najpiękniejsze brzmienie głębokiego pedałowego rejestru organowego Posaune; piano cantabile brzmi tak, jakbyś słuchał wybitnego waltornisty”.

Rosnące wymagania techniczne, zawarte w dziełach orkiestrowych początku wieku XX, wzmocniły zapotrzebowanie na instrument mający lepsze wybrzmienie i łatwiej odzywający się, zwłaszcza w ekstremalnie skrajnych rejestrach — choć nadal potrzebny był instrument zdolny do wyrażania szerokiego zakresu ekspresji. Partia puzonu w operze Hansa Pfitznera Palestrina (premiera 1917), a także Kobieta Bez Cienia (Richarda Straussa (premiera 1919), to znaczące przykłady nowych trendów. W kontekście takich właśnie wymogów muzycznych, w firmie Edwarda Kruspe, w Erfurcie, powstał model Weschke. Po II wojnie światowej w niemieckich orkiestrach instrumenty te zostały zastąpione przez instrumenty amerykańskie, które zapewniały lepszą intonację i większy komfort grania, ze względu na większą łatwość odzywania się.

Il. 5: Solowy puzon tenorowy, model „Prof. Weschke”, z katalogu firmy Edwarda Kruspe, prawdopodobnie ok. roku 1934.
Firma Kruspe regularnie wydawała piękne, ilustrowane katalogi, w których zamieszczano artystyczne zdjęcia instrumentów. Na Il.5 widać zdjęcie modelu puzonu Prof. Weschke, przypuszczalnie pochodzące z katalogu wydanego przez Georga Wendlera, zięcia Edwarda Kruspe. Wendler dołączył do zarządu spółki przy okazji obchodów jubileuszu 100 rocznicy, w roku 1934. Tak opisywał właściwości puzonu Weschke: Specjalnie dla pierwszego puzonisty i solisty przygotowaliśmy, zgodnie ze specyfikacją Prof. Paula Weschke, model puzonu o małej menzurze. Instrument ten szybko zyskał znakomitą akceptację wśród artystów ze względu zadziwiająco rozległą skalę, oraz niewiarygodnie łatwe odzywanie się.

Ustnik
Grający na instrumentach dętych blaszanych uważają ustnik za jedna z najważniejszych części swego instrumentu, bo wywiera znaczący wpływ na brzmienie, skalę, oraz intonację. Ponieważ każdemu grającemu przyrodzona jest unikalna kombinacja warg, zębów i jamy ustnej, to w zasadzie niemożliwe są kategoryczne stwierdzenia dotyczące pasującego właściwego kształtu i rozmiarów ustnika. Ustnik, z akustycznego punktu widzenia, ma do spełnienia dwie główne funkcje: powiększa rezonans instrumentu w obszarze własnego rezonansu ustnika oraz, we współpracy z dźwięcznikiem, koryguje nieharmoniczne alikwoty spektrum akustycznego (niebędące pełnymi wielokrotnościami tonu podstawowego) poprzez obniżenie wyższych wybrzmień.

Tu jest pytanie: Jaki rodzaj ustnika jest najbardziej odpowiedni dla puzonu Weschke? Znaczącego dowodu dostarcza tu ustnik z wygrawerowanym napisem Prof. Weschke (zob. il.), zachowany wraz z instrumentem niżej opisywanym.


wewnętrzna średnica otworu trzpienia (szerszy koniec) 9,9 gardziel 10 Widoczny jest mały uskok między zakończeniem gardzieli a początkiem rozszerzającego się, konicznego wewnętrznego otworu w trzpieniu. Ustnik wchodzi w głąb instrumentu na około 31,4 mm.

Sposób stopniowania profilu dźwięcznika blaszanego instrumentu wpływa na szybkość reakcji, natężenie dźwięku, barwę brzmienia oraz ogólną intonację. Z akustycznego punktu widzenia, podstawową funkcją dźwięcznika jest zapewnienie skutecznego promieniowania dostarczonej energii. Dźwięcznik działa jak filtr górnoprzepustowy, wzmacniając rozprzestrzenianie składników o wyższej
częstotliwości, jako że niskie brzmienia są odbijane efektywnie wcześniej niż fale krótsze, będą się też wydajniej rozprzestrzeniać. Poprawia propagację wyższych częstotliwości, obniżając zasięg ich odbicia osłabia falę stojąca i rezonans. Projektowanie profilu dźwięcznika polega zatem na znalezieniu równowagi między energią wychodzącą, promieniującą, a energią odbicia; wpływa to na zdolność do szybkiej reakcji, ponieważ ten parametr częściowo zależy od owego zrównoważenia. Szerszy dźwięcznik wytwarza ciemniejszy dźwięk, bo niższe częstotliwości mogą być łatwiej emitowane, niż w przypadku mniejszych dźwięczników. Poza tym duży dźwięcznik zapewnia wyższe ciśnienie akustyczne. Oba te aspekty są zgodne z wymogami wzorca dźwiękowego dla puzonów orkiestrowych w roku 1920. No i wreszcie dźwięcznik ma wpływ na harmoniczne dostosowanie rezonansów poprzez podgłośnienie rezonansu nisko brzmiących alikwotów; ma to bezpośredni wpływ na intonację. Profil wewnętrznego otwór dzwonu puzonu model Weschke, ze swym gwałtownym rozkloszowaniem, znacznie różni się od innych niemieckich puzonów.

Il. 8: Grawerunek na wieńcu puzonu model Weschke.
Christian Friedrich Sattler uważał, że wysuwany dostrojnik negatywnie wpływa na właściwości wykonawcze instrumentu. W tym kontekście wydaje się istotne, że w modelu Weschke nie rozważono zamieszczenia dostrojnika. Istotną cechą charakterystyczną tego modelu jest zachowanie konicznej (stożkowej, stale rozszerzającej się) ciągłości otworu wewnętrznego instrumentu. Zamontowanie dostrojnika wymusiłoby zastosowanie dwóch odcinków prostej rury, by umożliwić
przesuwanie.

Instrumenty model Weschke mają również charakterystyczny łuk o spłaszczonym kształcie. Druciany element dekoracyjny w kształcie węża, umieszczony na górze łuku dźwięcznika, jest wykonany z tzw. niemieckiego srebra. Dokładna instrukcja tycząca wytwarzania tego węża znajduje się pracy Karla Nödla Metallblasinstrumentenbau. Poza typowym grawerunkiem (il.8), na il.7 widoczny
jest też wzór o kształcie liści dębowych.

Wartą wzmianki cechą dźwięcznika tego instrumentu jest bardzo mała grubość blachy. Cienkość ścianki i wynikające z tego zachowania wibracyjne stanowi integralny aspekt akustyczny modelu blaszanego instrumentu dętego. Richard Smith, w swym artykule opublikowanym w roku 1978 przez International Trumpet Guild Journal twierdzi, że amplituda drgań jest odwrotnie proporcjonalna do czwartej potęgi grubości ścianki. Konsekwencją cienkich ścianek i braku dostrojnika jest mały ciężar tego puzonu, co Kruspe eksponuje, jako ważną cechę instrumentu wysokiej jakości. Dźwięcznik, przedstawiony na il.5, waży tylko 480g.

Przez cały XIX wiek warsztaty wytwarzające dźwięczniki instrumentów dętych blaszanych działały w powiecie Vogtland (Markneukirchen i okolice). Z odręcznych notatek spółki Edwarda Kruspe i jego następców wiemy, że Kruspe jeszcze około roku 1910 zlecał produkcję swoich słynnych cienkich dźwięczników. Nawet dzisiaj, w Erlbach (powiat Vogtland), niespełna cztery kilometry od Markneukirchen, Bernd Sandner produkuje dźwięczniki według wzoru Kruspe. Używa do tego celu arkusza blachy tombakowej (goldmessing) grubości około 0.35-0.4mm. Podczas procesu produkcji grubość ścianki dźwięcznika zmniejsza się ku końcowi dźwięcznika o około 0,15mm, co w rezultacie daje bardzo cienka ściankę grubości około 0,2mm.


Stosunkowo długi suwak wykonany jest bezszwowych rur tombakowych, o zewnętrznej średnicy 13,5mm. Kranik spustowy wody znajduje się pośrodku łuku suwaka i działa jak syfon, podobnie, jak w puzonach francuskich. Ze względu na dodatkowy ciężar wieńca i długi suwak, instrument przeważał do przodu, dlatego dzisiejsi puzoniści, przyzwyczajeni do nowoczesnych instrumentów, miewają kłopoty z przystosowaniem się do takiego modelu. Rzucająca się w oczy podpórka dłoni, widoczna na il.9, ułatwia granie. Wewnętrzna średnica wewnętrznej rury suwaka to 11,2mm, koszulki ślizgowe na wewnętrznych rurach mają długość 118mm i 12,8mm średnicy zewnętrznej. Wąski rozmiar suwaka wpływa na rezultat akustyczny, dając wyraźny podział wybrzmień. Ułatwia to wykonawcy ustalenie właściwego brzmienia. Wąskie wymiary wpływają też pozytywnie na zachowanie się instrumentu w wysokim rejestrze, lecz instrumenty o szerszych rozmiarach mają większy zasięg na krańcach rejestrów.

Cześć suwakowa połączona jest z częścią dźwięcznikową złączem ciernym (na wcisk), co może powodować problem, gdy trzeba szybko włożyć tłumik. Dziś wielu producentów puzonów niemieckich stosuje gwint w tym połączeniu. To bardzo praktyczne, lecz niektórzy muzycy sceptycznie wyrażają się o efekcie akustycznym tego rozwiązania.

Właściwości muzyczne puzonu Weschke
Akustyczna ocena instrumentów dętych blaszanych bierze pod uwagę różne parametry: intonację, szybkość odzywania się, jakość dźwięku i komfort grania. Z naukowego punktu widzenia ocena tych własności nie może być jednoznaczna, ponieważ znaczący wpływ na nią ma interakcja między grającym, a instrumentem; poza tym każdy wykonawca ma własną, specyficzną barwę dźwięku. Wiele badań przeprowadzono przy pomocy analizy statystycznej ocen wykonawcy, używanych do poprawy jakości akustycznej konkretnych modeli instrumentów dętych blaszanych. Wejściowy opór stawiany przez instrument, czyli stosunek między ciśnieniem powietrza w ustniku a przepływem, jest zakładanym parametrem w akustyce instrumentów dętych blaszanych, służącym zobiektywizowaniu takiej analizy. Mimo, że te pomiary nie charakteryzują akustycznie istotnych aspektów, takich, jak nieliniowa propagacja, to dają wgląd we właściwości wykonawcze: intonację i odzywanie się
instrumentu.

Krzywa, obrazująca opór na wejściu do instrumentu, przedstawia reakcję puzonu (jego wybrzmienia), na impuls energetyczny wytwarzany przez grającego. Taki pomiar umożliwia wiarygodne odwzorowanie kształtu i układu częstotliwości rezonansów w instrumencie. Punkt szczytowy krzywej wskazuje maksymalną ilość energii zachowanej wewnątrz instrumentu, wstępnie warunkującej utworzenie fali stojącej i stabilnego brzmienia.

Pomiar impedancji wejścia nie daje jednak żadnych informacji na temat zależności między muzykiem a instrumentem. Muzyczna interpretacja krzywych impedancji wejściowej nadal pozostaje zadaniem badawczym w dziedzinie akustyki dętych blaszanych. Oznacza to, że mimo dokładności i obiektywizmu tej metody, dla wytwórcy instrumentu muzycznego nadal są niezbędne oceny dokonywane przez wykonawców. Niemniej jednak, siła tej metody tkwi w tym, że z pewnością może służyć do porównań. Inaczej mówiąc, jeśli znamy akustyczne właściwości innych instrumentów, to porównanie ich oporów wejściowych pozwoli na przynajmniej względną ocenę.

Akustyczne własności puzonu Weschke porównano z oporem wejściowym puzonu z tego samego okresu, ale o nieco szerszej menzurze- instrumentem zbudowanym przez Alwina Heckela (Drezno, ok.1935r.), oraz współczesnym puzonem Haagston (Schagerl- Mank, 2007). Wyniki pomiaru oporu wejściowego, mierzone w pozycji zamkniętej, widoczne są na ilustracji.
Powszechnie przyjmuje się, że wyższy punkt szczytowy krzywej wybrzmień wskazuje na lepsze odzywanie się instrumentu, ponieważ większa ilość energii pozostaje w urządzeniu. Jak widać na Il. 10, instrument Weschke ma silne pierwsze wybrzmienie, lecz piąte i wyższe rezonanse są słabsze. Wyraźny punkt szczytowy eksponuje stromą krzywą, co skutkuje zmniejszeniem elastyczności, ponieważ negatywnie wpływa na skrajne dźwięki rejestru. Usytuowanie punktów szczytowych oporu wejściowego na osi częstotliwości w relacji do alikwotów, jak również amplituda, zakres i obwiednia (pokrywany obszar) są akustycznie istotnymi aspektami krzywych rezonansowych. Węższy profil menzury puzonu Weschke dostarcza też znaczną ilość energii dla pierwszych kilku rezonansów.

Odchylenie (w centach) od równomiernej temperacji dla alikwotów od 2 do 8 w szeregu harmonicznym B (B,f,b,d1,f1,b1).

Ponieważ rezonanse rur prostych nie są zgodne z szeregiem harmonicznym, to interakcja między dźwięcznikiem, ustnikiem i reszta konstrukcji instrumentu powinna doprowadzić do liniowego ich uporządkowania. Nieodzowne wstępne strojenie blaszanego instrumentu dętego może zatem być ustalone poprzez lokalizację tych maksimów, zwanych także rezonansami. W pewnym stopniu amplituda i wyrównanie maksimów wskazują na jakość odzywania się instrumentu. Uwzględnienie wszystkich podstawowych częstotliwości możliwych do zagrania dźwięków, położonych blisko jednego z szeregów harmonicznych, jest zasadniczym wyznacznikiem dobrego modelu. Uważa się, że instrument posiada dobrą intonację, jeśli jego alikwoty różnią się nie bardziej niż 15 centów od stroju równomiernie temperowanego. Puzon Weschke spełnia te wymagania dla wszystkich dźwięków, z wyjątkiem b1. Wyniki przedstawione na ilustracji wskazują, że naturalny strój instrumentu Weschke jest mniej zrównoważony, niż strój współczesnego puzonu Haagston, choć w wysokim rejestrze, jeżeli instrument jest często używany, intonacja jest lepsza od instrumentu Heckla.

Ustalenia te rodzą teraz pytanie: Dlaczego więc wykonawca powinien grać na puzonie Weschke? Nikolaus Harnoncourt swe preferencję dla instrumentów zbudowanych niemieckim stylu przy wykonywaniu repertuaru orkiestrowego z początku XX wieku motywuje następująco: Gdy, w dziedzinie konstrukcji instrumentów, osiągnięty został już pewien maksymalny pułap, dalsze ulepszenia nie sąmożliwe. Wśród późniejszych zmian każda poprawa może być tylko jednoczesnym pogorszeniem. Piękno, czy bezpieczeństwo: trzeba to zawsze rozważyć.

Z punktu widzenia muzyków, istotą puzonów budowanych w stylu niemieckim jest to, że pozwalają grać głośno, bez wytwarzania nieprzyjemnego, przytłaczającego „metalicznego” brzmienia. W konsekwencji można by rzec, iż decyzja o użyciu takiego instrumentu, z jego mniej wygodnymi cechami gry w porównaniu do puzonów współczesnych, często bierze się z poszukiwania instrumentu, który miałby możliwość zwiększenia ekspresji na cichych i głośnych poziomach dynamicznych.

Autorzy pragną podziękować Peterowi Heldmannowi, sukcesorowi firmy Kruspe, który znacznie przyczynił się do badań przedstawionych w niniejszej pracy, zapewniając dokładne informacje na temat budowy i akustycznie istotnych właściwości puzonu Kruspe, model „Prof. Weschke”.
Hannes Vereecke jest wykładowcą w Technikum Budowy Instrumentów Muzycznych w Ludwigsburgu (Oscar-Walcker-Schule). Od chwili otrzymania stopnia magistra w dziedzinie budowy instrumentów muzycznych w Królewskim Konserwatorium w Gandawie (Belgia) specjalizuje się w badaniach technicznych instrumentów dętych blaszanych. W roku 2014 na wiedeńskim Uniwersytecie Muzycznym obronił pracę doktorską z akustyki muzycznej na temat budowy XVI-wiecznych puzonów.
Sebastian Krause jest puzonistą, solistą radiowej orkiestry w Lipsku (MDR Leipzig) i wykładowcą na Uniwersytecie Muzyki i Teatru "Felix Mendelssohn Bartholdy" w Lipsku. Regularnie koncertuje i prowadzi kursy mistrzowskie w Europie. Jako członek orkiestry wziął udział w nagraniu ponad 100 płyt. W 2008 roku został członkiem-założycielem Verein für Geschichte Mitteldeutsche Posaunen e.V.; od roku 2013 pełni funkcję przewodniczącego tego towarzystwa.

Opór wejściowy puzonu „Weschke”, przy zamkniętym suwaku.
Część dźwięcznikowa puzonu Weschke

Elementy części suwakowej puzonu Weschke.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz