sobota, 23 maja 2015

Spirometr "Inspiron"

Arnold Jacobs - Brian Frederiksen: Song & Wind tłum. Łukasz Michalski


Spirometr bodźcowy Inspiron (Inspirx®) jest urządzeniem używanym w szpitalach w terapii pacjentów z problemami oddechowymi w celu wizualnego przedstawienie ilości wdychanego powietrza. Można go stosować także podczas wydechu, wówczas należy urządzenie odwrócić podstawą do góry. Jest tam regulowany wskaźnik, w najbardziej skrajnej pozycji stawia największy opór.

Rurkę umieszcza się między zębami i przy końcu języka tak, by nie przeszkadzać wypływowi powietrza. Ze wskaźnikiem ustawionym na największy opór wdychać, podnosząc kulkę do góry. Jeśli byłoby to zbyt trudne, zmienić nieco pozycję wskaźnika. Tuż przed wdechem przekręcić spirometr o 180° i nadal utrzymywać kulkę u góry, ale teraz dmuchając. Kontynuować serię cykli wdech/ wydech. Przy ustawieniu minimalnego otworu trudno o hiperwentylację. Przy innych ustawieniach należy wykonać jedynie trzy lub cztery cykle z rzędu, by uniknąć hiperwentylacji. Wdychać i dmuchać tak wolno, jak możliwe i aż do przesady. Potem obniżyć opór i nadal starać się wykonywać cykle oddechowe jak najwolniej. Zmniejszyć siłę zasysania i kontrolować kulkę. Obserwować ruchy ciała w lustrze.


Spirometr ma także zastosowanie w ćwiczeniach z ustnikiem. Karbowany wąż plastikowy zastąpić 10 cm rurką gumową i włożyć do niej ustnik. Urządzenie musi być w pozycji odwrotnej, jak do wydechu. Ustalić opór tak, by kulka mogła pozostawać u góry podczas bzyczenia na ustniku kilku nut. Wyobrazić sobie, że powietrze unoszące kulkę to fontanna wody- będzie ja nosić na różnych wysokościach, ale kulka nie powinna uderzać o dolną ściankę pomiędzy dźwiękami. Celem jest utrzymanie zawieszonej kulki podczas grania całej skali instrumentu.. Próba zwiększenia ciśnienia, przy jednoczesnym spadku przepływu powietrza podczas wchodzenia w wysoki zakres instrumentu, spowoduje upadek kulki. Jednym z najważniejszych zastosowań tego przyrządu jest nauczenie koncepcji rozluźnionego grania, przy niskim ciśnieniu powietrza, a dużej prędkości jego przepływu.

Trzeba pamiętać o niebezpieczeństwie hiperwentylacji. Przy pierwszych objawach zawrotów głowy odpocząć kilka minut i pozwolić, by zawartość tlenu we krwi wróciła do normalnego poziomu.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz