czwartek, 23 kwietnia 2015

Tematyczne i pierwszoplanowe wystąpienia puzonu w IX Symfonii A. Dvoraka cz. III




Antonin Dvorak (1841-1904)




















Przykład IV


W części tej obserwujemy nadto zupełnie inne potraktowanie puzonów – jako ważnego składnika wystąpień całej sekcji instrumentów dętych blaszanych. Dotyczy to chorałowych struktur na początku pierwszej i zakończeniu drugiej części. Będzie o tym mowa w dalszej części pracy.

Ważkie tematycznie partie powierzone są puzonowi także w czwartej części – Allegro con fuoco. Co jednak znamienne, w stosunkowo niewielkim stopniu dotyczy to głównego jej tematu, równie jak temat pierwszej części odpowiadającego możliwościom puzonu, a realizowanego znacznie częściej przez rogi, trąbki oraz smyczki. Jedynie w samym zakończeniu przetworzenia, w jego największej kulminacji trzy puzony realizują początkowy fragment tego tematu z towarzyszeniem rytmicznych uderzeń tutti. Wystąpienie to przygotowane jest długotrwałym narastaniem, w którym główna rola przypada również puzonowi, wspieranemu przez rogi i trąbki. W całym tym odcinku mamy wrażenie zupełnej dominacji puzonów nad orkiestrą. Jedyny raz występują one tutaj w maksymalnej granicy z dodatkowym sforzatem, jakby przpieczętowywującym ogrom potęgi brzmieniowej. Począwszy od taktu 279 puzony ponownie realizują fragment tego samego tematu, zatrzymując się dłużej na powtarzaniu jednego z jej charakterystycznych motywów. Podobnie jak poprzednio, tak i tym razem, nie pojawia się tutaj pełna postać tematu, choć wydawać by się mogło, że jest ku temu sposobność.
Wyjąwszy omówione fragmenty, wystąpienia tematyczne puzonów w czwartej części dotyczą reminiscencji tematów z części poprzedniej. Szczególnie piękne, eksponowane jest dwukrotne wystąpienie w taktach 176 i 177 oraz 182 i 183

Przykład V


Ma ono miejsce w przetworzeniu, niemal w całości granym na materiale, pochodzącym z części drugiej i trzeciej. We wspomnianym fragmencie, puzony zdwojone oktawą trąbki, realizują czoło tematu drugiej części (Largo), w oryginale prowadzonego przez rożek angielski. Wystąpienia te przygotowane są gwałtownymi crescendami orkiestry. Choć sytuacja fakturalna jest odmienna, to zachowana zostaje pewna korespondencja brzmieniowa z Largiem: w obu przypadkach słyszymy głęboką, ciemną barwę: tam rożka, tu – puzonu.
            
W zakończeniu finału, gdzie spotykają się główne myśli tematyczne wszystkich części, puzony powracają do swej koronnej partii – tematu części pierwszej. Najpierw realizują go w taktach 289, 290, w sposób przypominający nieco sytuację z zakończenia pierwszej części, co pogłębia wrażenie „powrotu do źródeł”. Następnie we fragmencie Meno mosso, już w samym zakończeniu i właściwej kulminacji emocjonalnej dzieła – wykonują puzony dwukrotnie samą tylko wstępną fanfarę tego tematu, wraz z pierwszą parą rogów oraz wiolonczelami i altówkami, podczas gdy druga para rogów oraz trąbki realizują głośny temat czwartej części. Jest to miejsce kluczowe dla szczególnie klarowna realizacja tego kunsztownego kontrapunktycznie fragmentu jest niezwykle pożądana.

Jak wynika z tego krótkiego przeglądu wystąpień puzonów w roli tematycznej i pierwszoplanowej w symfonii „Z Nowego Świata” – są one liczne i znaczące. Z całą pewnością postać tego dzieła byłaby zupełnie inna, gdyby nie przewidziano w niej udziału tych instrumentów. Jednak użycie puzonów, podobnie jak innych instrumentów, jest tu dalekie od wszelkiej systematyczności i stąd zastrzeżenie umieszczone na początku rozdziału. Wymienność bowiem myśli tematycznej i partii pierwszoplanowych w obrębie samej tylko sekcji instrumentów dętych blaszanych jest zbyt duża, aby tylko jedna grupa instrumentów decydowała bez reszty o brzmieniu utworu. Efektem byłaby wtedy nużąca monotonia – kategoria, której w utworach Dworzaka po prostu nie spotykamy.

Fragment pracy dyplomowej mgr Bogdana Piznal
"Puzon w IX Symfonii e-moll " Z Nowego Świata" op. 95 Antonina Dvoraka"