niedziela, 30 sierpnia 2015

Podwójne i potrójne językowanie

Arnold Jacobs - Brian Frederiksen: Song & Wind tłum. Łukasz Michalski


Wielokrotne językowanie, jak każde inne, powinno być osiągane przez wymawianie zwrotów sylabowych. Po ataku „T” użycie spółgłoski ”K” do następnego ataku wprawia koniuszek języka w ruch góra/ dół. Ma to wielkie znaczenie dla szybkiej artykulacji. Niestety, choć proste w teorii, wymaga ćwiczeń. Według Jacobsa: „Nie należy usiłować grać wielokrotnego językowania, zanim nie zostanie osiągnięta swoboda w graniu pojedynczą artykulacją. Kiedy uczeń zaczyna językowanie wielokrotne wolę zwykle, by zaczął od potrójnego językowania tak, by nie musiał stawiać czoła stosowaniu maksymalnej ilości spółgłosek „K”. Student, w początkowej fazie stosowania potrójnego języka, powinien grać tylko bardzo krótkie grupy dźwięków:

1    &   a                  2              3   &   a              4
            Tu Tu  Ku               Tu            Tu Tu Ku           Tu


„Zalecam używanie metronomu dla nabrania precyzji rytmicznej. Tempo powinno być początkowo tak wygodne, by student mógł sobie ze wzorem poradzić grając go pojedynczym językowaniem. Najpierw powinien się nauczyć rytmicznie wymawiać ‘Tu - Tu - Ku - Tu’, a potem bez głosu, ale dmuchając słupem powietrza, jakby symulując granie. Po dłuższym kontynuowaniu tych ćwiczeń, należy zacząć ćwiczyć je na  instrumencie. W początkowej fazie musi być to ograniczone do ćwiczeń w średnim zakresie, stosując tylko granie na jednej wysokości (jeden dźwięk) przez jakiś czas. Pozwoli to uniknąć problemów koordynacji związanych z użyciem wentyli i zmienianiem wysokości dźwięku przez zadęcie.”


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz